Dziewiąta edycja brytyjskiego programu The X Factor zakończyła się szczęśliwie dla Jamesa Arthura, dziś cenionego i znanego wokalisty. Ale czy wiecie że jego pierwszy singiel (wydany zaraz po wygranej w 2012 roku) to cover? Tak prezentuje się „Impossible” w wykonaniu brytyjczyka:
A tak starszy o dwa lata oryginał piękniości z Barbadosu, Shontelle:
Pan Arthur coverował jeszcze jeden znany utwór, ale oszczędzę Waszych uszu i oczU bo „Wrecking Ball” od Miley Cyrus…
Wezmę za to na warsztat nieco bardziej utalentowaną piosenkarkę, Katy Perry. Jej jak dotąd najbardziej kasowy przebój czyli „Roar” z sierpnia 2013 roku. Kawałek tak dobry, że zajęcie pierwszego miejsca sprzedaży iTunes zajęło mu… 44 minuty! A wejście na pierwsze miejsce wśród singli w 44 krajach na świecie, znów rekord – niecała doba:
Oczywiście nie ma tu mowy o tak chamskich plagiatach jakich dopuszcza się np. Pitbull, ale bardzo ławo można usłyszeć nawiązanie do tego utworu, starszego tylko o 3 miesiące:
To Sara Bareilles i jej „Brave”. Sama wokalistka mądrze wykorzystała ten „zbieg okoliczności” i zamiast zrobić aferę plagiatową, stwierdziła że Katy to jej przyjaciółka i tym samym przysporzyła sobie jeszcze więcej fanów.
Dziś jeszcze jedno porównanie: Gotye ft. Kibra – Somebody that I used to know:
Utwór oceniony przez krytyków bardzo dobrze, uznawany za ambitny. Nic dziwnego, linia melodyczna i wokal naprawdę robią wrażenie! Agent Gotye musiał się trochę zdziwić kiedy do jego drzwi zapukali spadkobiercy pana Luisa Bonfa. Ten oto nieżyjący już od dawna pan w 1967 roku nagrał utwór „Seville”. Ścieżka dźwiękowa dostępna tutaj:
Niestety nie są znane szczegóły ugody, ale wiadomo, że Gotye musi dzielić się częścią swoich tantiem.
Już niedługo kolejne porównania, tymczasem jednak życzę wszystkim WESOŁYCH ŚWIĄT!!!